Pomyśleć ile już takich książek kulinarnych poszło w świat... Mam nadzieję, że dobrze służą :)To mój pierwszy i jeden z dwóch najchętniej wybieranych zeszytów, ot tacy Państwo Piernikowscy:
Prześlij komentarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz