Dzień dobry. Wśród nowości Eco-scrapbookingu pojawiło się wiele płóciennych baz, dostępnych w dziewięciu różnych barwach.
Na "warsztat" wzięłam tryptyk na ścianę. Trójkątna ozdoba posłużyła mi za dekorację kącika do pracy.
(Zapraszam na bloga sklepowego :))
(Zapraszam na bloga sklepowego :))
Punktem wyjścia było płótno w naturalnym kolorze,jak zwykle miałam problem, by z nim cokolwiek zrobić,
bo już sama nieozdobiona baza jest piękna.
Starałam się jej nie zakrywać do końca, w efekcie jest dużo bałaganu, jak to w pracowni :)
...i chyba taki bałagan lubię najbardziej.
Pozdrawiam ciepło :)
6 komentarzy:
Cudne cudeńko! Nawet bałagan - cudny ;)
Podoba mi się, zwłaszcza taki bałaganiarski:))
cudo!
Rewelacja!
SUPER!!!!!!
Bardzo mi się podobają takie ozdoby, ożywiają pracownię :) Bałagan? To, co widzę to poukładane albumiki/notesy, wszystko schowane w pudełku i segregatorach- chciałabym mieć taki "bałagan" ;)
Prześlij komentarz