Album na zdjęcia powstał na płóciennej bazie Eco-scrapbooking,
spiętej kółkami - wykonanej na indywidualne zamówienie.
Pomieści sporo zdjęć, wykonanych ukochanym Instaxem przez solenizantkę
- pozostawia sporą dowolność co do ich rozmieszczenia.
Ma też kilka sprytnych schowków, które ukryją
przed światem niektóre zdjęcia albo opisy do zdjęć.
Pomieści sporo zdjęć, wykonanych ukochanym Instaxem przez solenizantkę
- pozostawia sporą dowolność co do ich rozmieszczenia.
Ma też kilka sprytnych schowków, które ukryją
przed światem niektóre zdjęcia albo opisy do zdjęć.
Kolory zostały dobrane według życzenia - dużo szarości i mięty.
Wrzucam tylko kilka zdjęć środka, jednak sam album ma 12 kart.
Pozdrawiam!
3 komentarze:
Piękny album i kolorystyka ciekawa. Pozdrawiam :-).
Uwielbiam albumy, Twój jest bardzo ciekawy, fajnie zrobiony :)
Madzia, jest genialny! To jest dokładnie to, co zaczęłam robić w swoim grudniowniku (no ale troche przerwałam...ekhm...) jeju, ale mi się podoba. I ale bym chciała być solenizantką. Normalnie...no nie mogę no.
Prześlij komentarz