Strony

piątek, 31 marca 2017

Zakładki do książek dla Studio Forty

Uwielbiam czytać, ale kto nie lubi? ;) Poza oczywistymi przyjemnościami z czytania
miło jest także zaopatrzyć się w niepowtarzalną zakładkę do książki,
albo jeszcze lepiej - podarować ją komuś w prezencie.
Nowe stemple I love Books - stamp set #43 Studio40 są idealne
do tematyki związanej z czytelnictwem. Stemplami ozdobiłam 
trzy zakładki - baza to tagi z zestawu Tagi duże kolorowe.
Użyłam także starszych kolekcji stempli oraz nowych, pięknych naklejek
Magiczne chwile - transparent stickers i Bloom - transparent stickers.
Jedną zakładkę miałam zostawić sobie, dwie podarować,
ale hmm... teraz sama nie wiem :)
 
Zapraszam na sklepowego bloga.
 







Do wykonania zakładek wykorzystałam prosty patent, naklejając
na tagi dodatkową ramkę z zestawu "December numbers" - stamp set #15
- dzięki temu powstała "kieszonka, pod którą można wsunąć kartkę książki.
SZCZEGÓŁY TUTAJ (KLIK).



To tyle w temacie książek na dzisiaj, ale z pewnością nie w ogóle.
Stemple pobudzają wyobraźnię, trzeba im na to pozwolić :) 
 
 
Wykorzystane produkty: 
I love Books - stamp set #43
Magiczne chwile - transparent stickers
Bloom - transparent stickers
"December numbers" - stamp set #15 
"Moon and stars" - stamp set #3
 "Flowers" - stamp set #13
"Exploring" - stamp set #5 
"Patterns 2" - stamp set #9
"Dreams don't work" - stamp set #7
 
Pozdrawiam
 
 

9 komentarzy:

  1. Prześliczne! Ta środkowa, z gwiazdkami, wpadła mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakładki super :) A na stemple chyba sama się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obłędne! Kolory i wzory wprost cudne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne! Uwielbiam zakładki. Mogłabym je mieć w każdej ilości. Fajny pomysł z tą kieszonką. Ja ostatnio polubiłam narożnikowe, wsuwane na róg kartek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję, dziewczyny! Tą z gwiazdkami właśnie zrobiłam dla siebie :)
    Stemple polecam, są naprawdę świetnej jakości - a rysunki, napisy mówią same za siebie.

    OdpowiedzUsuń
  6. A wiesz, że sfotografowałyśmy swoje zakładki na tej samej książce? :) Dziś akurat nawet czytałam tą baśń o stańcowanych pantofelkach, której fragment masz na zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne wesołe zakładki zrobiłaś :)
    I świetny patent na zakładkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki serdeczne! Elu, takie przypadki się nie zdarzają! A to ci dopiero... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jak nie wiesz ... to ja się zgłaszam po turkusową ;)
    chyba nie ma spokojniejszej pory na czytanie niż późny wieczór ... żeby tak jeszcze nie trzeba było wstawać z rana ;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoją obecność i każde pozostawione słowo. Pozdrawiam :)