Tego podsumowania miałam początkowo nie robić, bo może być długie i nudne. Lubię jednak przeglądać takie krótkie streszczenia minionego roku na innych blogach, więc hmm... zmieniłam zdanie. Ale i tak może być długo i nudno :)
Nowości 2015
Trudno oddzielić pasję papierową od nie-papierowej. Jedną z moich jest na pewno buszowanie po gazetach wnętrzarskich, blogach i stronach i, rzecz jasna, wyobrażanie sobie jakby to było fajnie zacząć dekorowanie domu na nowo. Spełniłam jakoś tak latem swoje marzenie o półce na talerze, może nawet w nadmiarze, bo kupiłam od razu dwie (nie mogłam się zdecydować gdzie ją powiesić haha). I tak powstał mój kącik w kuchni oraz wersja bardziej dekoratorska w pokoju.
Trudno oddzielić pasję papierową od nie-papierowej. Jedną z moich jest na pewno buszowanie po gazetach wnętrzarskich, blogach i stronach i, rzecz jasna, wyobrażanie sobie jakby to było fajnie zacząć dekorowanie domu na nowo. Spełniłam jakoś tak latem swoje marzenie o półce na talerze, może nawet w nadmiarze, bo kupiłam od razu dwie (nie mogłam się zdecydować gdzie ją powiesić haha). I tak powstał mój kącik w kuchni oraz wersja bardziej dekoratorska w pokoju.
Majsterkowanie przeszło w fazę wielkogabarytową, tutaj dały znać o sobie geny, popytałam, posprawdzałam i kupiłam pierwsze farby Annie Sloan. A potem kilka kolejnych. I jeszcze więcej. Latem przemalowałam stare meble, stół i krzesła do kuchni i ogrodu, kilka dekoracji. Spodobało mi się, od wiosny czeka mnie mnóstwo roboty z papierem ściernym, szlifierką i pędzlem.
Pani Gadżeciara
No tak, uwielbiam kuchenne gadżety. Nie lubię na nie wydawać dużo pieniędzy, ale zdarza mi się szczęśliwy traf, promocje i okazje. Upolowałam np zestaw do robienia pop cakes po bardzo okazyjnej cenie (krótko po tym, jak postanowiłam je pierwszy raz sama zrobić), kilka świątecznych drobiazgów do mieszkania.
Udało mi się też dostać wymarzone scrapowe perełki, na które czekałam latami, głównie stemple i akcesoria Tima Holtza. Czas je wkrótce wypróbować.
Kartki, albumy i inne papierowe
Rok 2015 upłynął pod znakiem współpracy z polskimi producentami. Dziękuję za nowe możliwości, takie doświadczenia zawsze wzbogacają i, po prostu, poprawiają warsztat i umiejętności. W tym roku kontynuuję współpracę z kilkoma firmami, ale szykują się też nowości :)
Jeśli można mówić o specjalizacji, to z pewnością są nią u mnie wszelkiego rodzaju produkty ze zdjęciem. Blejtramy, kartki, albumy, ramki itd. Jeszcze długa droga przede mną, ale jest ciekawie...
9 komentarzy:
eeee, wcale nie było długo, wręcz przeciwnie, myslałam, że będzie więcej ;)
sliczne półki, ale na talerzze - aż dwa? czy to nie przesada? ;)))))
no i jestem ciekawa, co to za nowe współprace ;)
buziaksy
justa
Nie było ani długo ani nudno :)
Życzę Ci, aby Nowy Rok był równie dobry, albo jeszcze lepszy! Wszystkiego naj!
Długo i nudno? Nie widzę tu nic takiego :P
Dziękuję dziewczyny, nie było - to dobrze, ale teraz skupmy się może na pozostałej treści :D
Сool review! I wish you happiness and good luck, inspiration and new jobs in the new year!!!
Świetne podsumowanie! I odwzajemniam życzenia!!! Przede wszystkim jeszcze większej kreatywności ;) Tylko czy to możliwe? ;)
Zaciekawiły mnie te farby Annie Sloan o których piszesz. Kiedyś już co nieco o nich czytalam. Moze umieściłabyś swoją ich recenzję i podzieliła byś się wrażeniami z użytkowania
Pozdrawiami baaardzo cieplutko!!!
wpadłyśmy na taki sam sposób podsumowania prac :):)
cudnie u Ciebie,oby nowy rok przyniósł również same miłe chwile i rzeczy :)))
Szczęśliwego nowego roku ;)
Dziękuję za to podsumowanie, za to, że "chciało Ci się" je zrobić i zabrać mnie w podróż do siebie...
DOBREGO roku dla Ciebie i Twoich najbliższych :)
Prześlij komentarz