W Katowicach w ubiegłą sobotę odbył się pierwszy Papiorzany Comber, czyli Śląski Zlot Scrapbookingowy. Pierwszy, na pewno nie ostatni, bo było wspaniale i wszyscy chcą więcej :)
Tym razem nie miałam aparatu, zdjęcia zamieszczam dzięki uprzejmości zlotowych fotografów.
Dziękuję za fantastyczną atmosferę i przemiłe spotkania!!
A na takie (między innymi) cuda się skusiłam i niedługo coś z nich powstanie (powstaje) :)
Brawa dla organizatorek!! Eli, Viol, Oli! :)
Zdjęcia: Offamedia, Nowalinka, mru.
Tym razem nie miałam aparatu, zdjęcia zamieszczam dzięki uprzejmości zlotowych fotografów.
Dziękuję za fantastyczną atmosferę i przemiłe spotkania!!
A na takie (między innymi) cuda się skusiłam i niedługo coś z nich powstanie (powstaje) :)
Brawa dla organizatorek!! Eli, Viol, Oli! :)
Zdjęcia: Offamedia, Nowalinka, mru.
2 komentarze:
Zazdroszczę takich zlotów:) Ech, wyrwać się z domu i buszować wśród rzeczy, które tak inspirują i w ogóle... pomarzyć mogę:)
Prześlij komentarz