Wyruszyłyśmy we 3, ja, Tulipanka i Anika, nieświadome pokus, jakie na nas czekały... Mimo to gotowe im ulec ;)
Przyłapana na gorącym uczynku...
Dziewczyny, przepraszam, musiałam :P Zakupowy szał...
Uprzejmie informuję, że kto wybiera się ze mną na zloty i skrapowiska, ten dostaje główną nagrodę w konkursie :) Gratuluję, Anika!
Powiedzcie sami, czy można się było oprzeć?
A po Zlocie czas na... przeglądanie zlotowych zdobyczy






Świetna relacja...bardzo żałuję, że mnie nie było...może za rok :)
OdpowiedzUsuńAle Wam zazdroszczę dziewczyny... Widać, że zlot udany, a fotorelacja genialna :)
OdpowiedzUsuńZazdraszczam :( I bardzo żałuję że się z Wami nie wybrałam.....ale cóż za rok też jest zlot :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! Ta okazja się powtórzy :)
UsuńSwietna relacja ! Mam ndzieje ze podzielisz sie zdjeciami :)
OdpowiedzUsuńBierz, co chcesz :)
UsuńI właśnie tak pięknej relacji się spodziewałam-pozdrawiam serecznie : )
OdpowiedzUsuńHaha, my z Inką zez rozbieżny, jedna patrzy w prawo, druga w lewo :D
OdpowiedzUsuńFajnie było się spotkać i zamienić kilka słów :)
Mogę podwędzić zdjęcie grupowe ?
ale zmontowałaś reportaż - super!!! my nasze trofea wyciągałyśmy w pociągu-każda musiała pokazać i to wszystko ;)
OdpowiedzUsuńA ja jestem bardzo, bardzo ukontentowana, że mogłam Was wreszcie poznać w realu :)))
OdpowiedzUsuń:) Miło popatrzeć! Może uda mi się za rok. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetna fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńDzięki kilu fotorelacjom,czuję się jakbym tam była-a i trofea pooglądałam :)
OdpowiedzUsuńsuper fotorelacja pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńMiło było Cię poznać :)))
OdpowiedzUsuń