Cicha noc, święta noc...

Obrazki, które wykorzystałam do tych kartek, kojarzą się z kościelnymi witrażami, dlatego kolorystyka oraz elementy - ramki, detale - są geometryczne, proste w formie, ale ozdobne, również za sprawą charakterystycznej barwy papieru (ramki) - mocnej, z mieniącymi się drobinkami. Dobrze jako baza sprawdził się zimowy, ciekawy papier Rae, na który nie od razu się skusiłam - miałam obawy, że jest zbyt dominujący, ale wzory okazały się ciekawe, przyjemne i takie... mroźne :)

Mroźny ćwiek stąd.

P.S. - post dedykowany Weronice, także dlatego, że najbardziej w klimacie świątecznym lubi reprodukcje obrazów, które przedstawiają Narodziny :) To coś dla Ciebie, prawda?